Co wiecej, za transfer placa obydwie strony: nadawca i odbiorca. Wynika z tego, ze jezeli sciagamy programy przez ftp to wlasciciel site'a takze placi. Podobnie jest ze wszystkimi servisami, w tym takze WWW. Sytuacja ta stwarza zagrozenie dla sieci w Polsce, poniewaz wysokie koszty przekazu danych zmusza do wylaczenia wiekszosci maszyn z serwisem ftp oraz WWW i ograniczenia ruchu na sieci tylko do przesylania wynikow waznych badan naukowy lub tez jezeli jakiegos uniwersytetu nie bedzie na to stac grozi to przerwaniem tychze waznych badan/obliczen.

Lecz na tym nie koniec. Ilosc informacji jaka przechodzi przez siec i za ktora NASK chce pobierac oplaty nie jest ta sama co wysylamy/otrzymujemy. Dzieje sie tak dlatego, ze kazda wieksza porcja informacji jest dzielona na czesci i pakowana w pakiety, ktore zawieraja dodatkowe informacje. Dla przykladu, kazdy pakiet TCP/IP zawiera ok. 40 bajtow takich informacji. Niby nic, ale jest. Bo juz przy samym zestawieniu polaczen jest wymienione lacznie 160 bajtow:

To   host: SYN SEQ 100
From host: ACK 101; SYN 177
To   host: ACK 178

Operacje transferu takze musza byc synchronizowane:
To   host: SYN SEQ 101
From host: ACK 151
From host: DATA SEQ 178
To   host: ACK 188

Po przeslaniu informacji nalezy sie ladnie rozlaczyc:
To   host: FIN SEQ 151
From host: SEQ 188; ACK 152
From host: FIN SEQ; ACK 152
To   host: ACK 189

W sieci jest wiele innych protokolow. Nie bede ich tu wymienial. Wystarczy ten jeden aby zrozumiec, ze to co chce wprowadzic NASK zmusi ludzi do pozamykania wiekszosci serwisow, czasami do fizycznego odlaczenia od InterNet'u. W ten sposob zakonczy sie krotki zywot InterNet'u w Polsce.

© kloss

4 Kwietnia 1996.